Witam bardzo serdecznie !!!

Co prawda nie myślałam nigdy o założeniu własnego bloga, jednak pod naciskiem mojej przyjaciółki poddałam się jej prośbom ... i oto jestem. W końcu dziś są Walentynki a ja bardzo chciałam sprawić jej choć malutką niespodziankę. Mam nadzieję, że plan siępowiódł. Wszystko co do tej pory udało mi się własnoręcznie wykonać - było robione "do szuflady" ewentualnie dla naprawdę najbliższych mi osób. Zważając na to,że nie miałam zamiaru ujawniać moich prac niestety nie zostały one przeze mnie uwiecznione, czego oczywiście w obecnym czasie niezmiernie żałuję... Jednak od kiedy Dariucha zaraziła mnie swoimi przesłodkimi laleczkami, królisiami, aniołkami ... zaczęlam się od niej coraz bardziej zarażać i w obecnej chwili dzień bez maszyny (która już na stałe wkomponowała się w scenerię mojej kuchni) jest dniem straconym. W każdym razie baaaardzo jej za to dziękuję. Są to wyczekiwane przeze mnie chwile aby oderwać się troszkę od codziennych obowiązków . Prezentuję zatem kilka moich prac, tych mniej lub bardziej udanych i liczę na wyrozumiałość :)

wtorek, 9 marca 2010

8 marca 2010

Z okazji wiadomego święta, nie czekając na powrót męża z pracy, sama postanowiłam zrobić sobie prezent. Od dłuższego czasu zbierałm się do urządzenia kącika kawowego i wymyśliłam sobie to w ten oto sposób.
Zmieniłam pokrowce na fotelu, uszyłam gąbczastą poduchę na krzesło do tego obrusik i troszkę bibelotów. Myślę, że będzie się tu miło siedziało, oczywiście w odpowiednim towarzystwie przy pachnącej kawie. Mmmmmmmm...






Efekt końcowy...



Bardzo proszę o wszelkiego typu rady, komentarze, pomysły ... Może jest coś co byście dodały lub ujęły ???
Dodam tylko jeszcze, że stolik jest tymczasowy, gdyż ten właściwy jeszcze do mnie dotarł.

1 komentarz:

  1. Martusiu, kiedy wypijemy tam razem kawusię??? ehhh :( Śliczny, uroczy kącik. Czego mi brakuje to wiesz - ja jestem zwolenniczką firanek ;) Ale już wiem, że pracujesz nad tym :) Fotele nabrały zupełnie nowego klimatu, są przytulne i ładne...w skórze były zimniejsze. Jak coś to zamawiam miejsce na fotelu :D

    OdpowiedzUsuń